| Autor |
Wiadomość |
| Nayia |
 Wysłany: Sob 12:59, 29 Wrz 2007 Temat postu: |
|
| Nieeee dlaczego? On jest mistrzem kamuflażu :D Zresztą, Vedi kiedys odciął mu łeb, pociął ciało, a ten gad... o przepraszam, ssak i tak nadal dychał :D |
|
 |
| Raziel |
| Wysłany: Sob 8:00, 29 Wrz 2007 Temat postu: |
|
| No ale zawsze można było spytać, a po tym jak Kitsune znalazł się w samolocie pełnym wampirów to raczej długo się nie pokaże. Prawda ?? |
|
|
| Nayia |
| Wysłany: Sob 4:50, 29 Wrz 2007 Temat postu: |
|
Raziel, to nie była wypowiedź na szczególnie wysokim poziomie _^_
Kitsune jest wiekowo zbliżony do Vediwella. Jego jedyną żyjącą (?) rodziną są potomkowie lisicy i lisa (zwykłych zwierząt), którzy go społodzili. Z tego co wiem, lisi demon z Naruto nie urodził się w normalny sposób, tzn. nie był początkowo zwykłym, głupiutkim zwierzaczkiem.
Archoniel, nie skomentuję... |
|
|
| Archoniel |
| Wysłany: Pią 19:57, 28 Wrz 2007 Temat postu: |
|
| przeciez zmienia wyglad nie, Raziel? XD |
|
|
| Raziel |
| Wysłany: Pią 18:03, 28 Wrz 2007 Temat postu: |
|
| A czy Kitsune jest spokrewniony z lisim demonem z Naruto ?? Ciekwe czy zna jakieś jutsu ?? xD |
|
|
| Nayia |
| Wysłany: Czw 17:41, 27 Wrz 2007 Temat postu: |
|
| Ale wiesz... ten konkretnie lis przemienia się w KAŻDĄ żywą istotę... jeśli je kurę, to tak jakby jadł kogoś ze swoich ^ ^' ...przynajmniej mi się wydaje, ze on tak rozumuje o_O |
|
|
| Raziel |
| Wysłany: Czw 9:38, 27 Wrz 2007 Temat postu: |
|
| Pierwszy raz widzę by Lis był jaroszem, wegetarianinem lub weganinem. Myślałem żę lisy polują :P xD |
|
|
| Nayia |
| Wysłany: Śro 3:20, 26 Wrz 2007 Temat postu: |
|
nie no, on jest jaroszem XD albo wegetarianinem XD albo nawt weganinem O_o nie pamiętam... trza by Vediwella spytać...
heh, ale fakt faktem, ze skubańca ciężko skutecznie unieszkodliwić... to taki niezniszczalny Vediwell (-) masochistyczno-sadystyczne zapędy (+) nieco więcej słodyczy :D |
|
|
| Raziel |
| Wysłany: Pon 19:31, 24 Wrz 2007 Temat postu: |
|
Koleżanka kiedy zobaczyła Kitsune to powiedziała że jest taki słodki, ze by go schrupała.
Tylko kto kogo by schrupał xP. |
|
|
| Nayia |
| Wysłany: Pon 11:06, 24 Wrz 2007 Temat postu: |
|
| blisko, Raziel, blisko :D |
|
|
| Raziel |
| Wysłany: Nie 20:35, 23 Wrz 2007 Temat postu: |
|
| Może masz racje =D. Możliwe że jest bezlitosnym zabójcą który rozrywa ciała swoich ofiar a głowy nabija na pale..... chyba przesadziłem xD. |
|
|
| Archoniel |
| Wysłany: Nie 14:47, 23 Wrz 2007 Temat postu: |
|
Kitsune czy uroczy jest?dla mnie jest po prostu slodki xD
a przynajmniej takiego gra ^^ |
|
|
| Raziel |
| Wysłany: Nie 9:21, 23 Wrz 2007 Temat postu: |
|
| Ja przyznam Kitsune mnie przeraża , no bo jak na faceta i lisiego demona jest za ..... uroczy. |
|
|
| Nayia |
| Wysłany: Pon 12:52, 17 Wrz 2007 Temat postu: |
|
| w komiksie "Nayia" raczej nie :D ale spoko, spoko... kiedyś opiszę/narysuję/nakręcę całą historię życia Vediwella :D |
|
|
| Raziel |
| Wysłany: Pon 7:23, 17 Wrz 2007 Temat postu: |
|
| To pewnie odwieczna tajemnica która zostanie odkryta w którejś części komiksu ;D |
|
|
| Archoniel |
| Wysłany: Nie 19:37, 16 Wrz 2007 Temat postu: |
|
to jest calkiem zabawna postac musze przyznac
taki cienias gangster.......czemu go tak Vedi nielubi?;p
sa swiry na tym swiecie ktore czasem tu wejda ;D |
|
|
| Nayia |
| Wysłany: Nie 14:02, 16 Wrz 2007 Temat postu: Kitsune - Lisi Demon |
|
No, tak naprawdę nie powinno go tu być, bo to postać z zupełnie innego komiksu/powiesci, ale występował na łamach "Nayii" już tyle razy, że chyba mozna :)
Lisi demon. Potężny, zmiennokształtny, lisi demon, który mógłby zostać niebiaskim złotym lisem, gdyby nie był zbyt leniwy z załatwianiem formalności. Brzydzi się pracą, ma mentalność kilkuletniego dziecka i spryt najlepszego szpiega shinobi. Jego włosy mają (nie wiem od czego to zależne) kolor czarny, rudy lub siwy (biały), oczy czarne. Ogółem zazwyczaj wygląda jak Euroazjata, ale jego zdolność zmiany kształtu jest przerażająca _^_ Zna także trudną sztukę teleportacji (chociaż ma z nią pewne problemy) i nie da się go praktycznie zabić... Nie jest jednak masochistą jak vediwell i nie lubi obrywać.
Tyle. Co prawda z osób, które wchodzą na stronę, niemal nikt nie wchodzi na forum, ale może ktoś to przeczyta :) |
|
|