Autor |
Wiadomość |
Przewodnik w Zaświaty |
Wysłany: Pon 18:19, 05 Wrz 2005 Temat postu: |
|
PffpfpffbuahahahahahahHAHAHAHAHAHAHAHAJHAHA!!!!! (mi się do końca nie przyjeło ;P) |
|
|
Nayia |
Wysłany: Pon 18:16, 05 Wrz 2005 Temat postu: |
|
Pff... (przejęłam od Vediwella) |
|
|
Przewodnik w Zaświaty |
Wysłany: Pon 17:41, 05 Wrz 2005 Temat postu: |
|
Tia... jasne... ciekawe jakie...
Może niedługo napisze o sobie coś więcej ;P |
|
|
Orgianin |
Wysłany: Nie 17:39, 04 Wrz 2005 Temat postu: |
|
On już ma na to sposoby! |
|
|
Przewodnik w Zaświaty |
Wysłany: Nie 16:56, 04 Wrz 2005 Temat postu: |
|
Jak przylepi skoro jestem bezcielesny??? ;P |
|
|
Orgianin |
Wysłany: Nie 16:52, 04 Wrz 2005 Temat postu: |
|
Chłopie leć do Gaetsa on ci nalepi naklejke Microsoftu i zarobisz miliony!! |
|
|
Przewodnik w Zaświaty |
Wysłany: Nie 16:51, 04 Wrz 2005 Temat postu: |
|
Jako klimatyzacja samochowa chyba ;P |
|
|
Nayia |
Wysłany: Nie 16:50, 04 Wrz 2005 Temat postu: |
|
Przewodnik elektryczny mroźny :) Coś nowego... :) No, no, stary, wróżę Ci szeroko pojętą karierę... :D :D :D |
|
|
Przewodnik w Zaświaty |
Wysłany: Nie 16:43, 04 Wrz 2005 Temat postu: |
|
Raczej zimno ;p
Jestem lodowaty ;P |
|
|
Orgianin |
Wysłany: Nie 16:38, 04 Wrz 2005 Temat postu: |
|
Dzięki...a moze przewodzisz ciepło?? |
|
|
Przewodnik w Zaświaty |
Wysłany: Nie 15:57, 04 Wrz 2005 Temat postu: |
|
Ciekawe... ja też zaczynam cię lubić Orgianinie ;P
Nayia... ciekawa dedukcja... Vediego będę prowokował częściej (i tak mi sie nie uda ;P) I nie jestem przewodnikiem elektrycznym!!! |
|
|
Nayia |
Wysłany: Sob 21:12, 03 Wrz 2005 Temat postu: |
|
Od początku chciałam napisać - przeodnik elektryczny. He, he... tylko nie było okazji mu powiedzieć... :D :D :D |
|
|
Orgianin |
Wysłany: Sob 21:02, 03 Wrz 2005 Temat postu: |
|
taaak...spoko zjawa....nawet go lubię....choć jest młodszy...i jest niematerialny....(choć tego jeszce nie potwierdziłem...ale ogólnie jest to fajne coś z ektoplazmy |
|
|
Nayia |
Wysłany: Sob 20:29, 03 Wrz 2005 Temat postu: Przewodnik w Zaświaty, Przwodnik (elektryczny) |
|
Hmm... dziwny nieludź, nawet jak na normy Naszego Świata...
Lubi prowokować Vediwella (co mu ZUPEŁNIE nie wychodzi; wywołuje natomiast szczere rozbawienie na twarzy mojego wampirzego sługi). Zyje (żyje?...) już trzysta lat, jest tzw. siłą wyższą, opiekuńczym duchem, gościem, którego atakuje Lepper (bądź Śmierć, trudno stwierdzić).
Trudno go rozgryźć, aczkolwiek ostatnimi czasy opuścił Mgły Zaświatów i zaczął udzielać się - zarówno na stronie, jak i na forum - za co wdzieczna mu jestem bardzo :) |
|
|